Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-35

Tatry. Pośród Pięciu Stawów – galeria

Udało mi się złapać trochę wrześniowego słońca w Tatrach! Co prawda pojechałam w góry sama, ale w samotności przeszłam najwyżej parę kilometrów… I nie, nie takie Tatry zatłoczone, tylko tak prosto i bezproblemowo spotyka się świetnych ludzi! 

Poznani wieczorem przy schroniskowej herbacie i piwie, oferujący porady i opowieści ze szlaków, o poranku stali się wspaniałymi towarzyszami wędrówki. Na zdjęciach zatem Jacek, Adam, Marcin, Basia, Marek, Paweł i Julka. Dzięki Wam za towarzystwo! 

Okolice mi wcześniej nieznane przeszłam wielką pętlą, którą teraz polecam każdemu: Dolina Pięciu Stawów, Szpiglasowa Przełęcz, Morskie Oko, Czarny Staw, Świstówka, a do tego Dolina Roztoki w drodze do Zakopanego.

 

Dolina Pięciu Stawów budzi się ze snu, ok. 7.20 rano.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-2 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-4

 

Podejście na Szpiglasową Przełęcz.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-7 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-10
Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-21

 

Krótki odcinek nad przepaścią i kilka prostych łańcuchów na górze szlaku. 

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-23 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-24 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-29 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-30

 

Na Szpiglasowej Przełęczy, a następnie Szpiglasowym Wierchu.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-31 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-33

 

Słowacka strona, a w niej piękne Niżne Ciemnosmreczyńskie jezioro.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-35

 

Za sobą w dole zostawiliśmy Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-39 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-40 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-43 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-44 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-45 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-46

 

Szpiglasowy Wierch.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-49

 

Widoki na Morskie Oko i Czarny Staw.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-51 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-52 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-55

 

Na Mnichu wspinacze jak mróweczki…

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-59 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-62 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-64 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-69 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-73

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-75 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-74
Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-78

 

Schronisko Morskie Oko. W pakiecie jest nawet plaża!

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-80 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-81

 

Piętro wyżej od Morskiego Oka, czyli Czarny Staw.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-76Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-82 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-83

 

Ścieżką wokół Morskiego Oka…

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-91

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-85

 

Przez Świstówkę z powrotem do schroniska. Zza przewyższenia wyjrzały znowu dwa z pięciu stawów.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-94

 

Pora (niestety) wracać. Z Pięciu Stawów Doliną Roztoki.

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-97

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-100 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-98

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-103 Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-105

 

Wypad w Tatry był krótki, ale intensywny. Dolina Pięciu Stawów rzuciła na mnie zaklęcie i z pewnością wrócę zrobić pozostałe szlaki.

Chcesz wyskoczyć na podobną wędrówkę? Zacznij od dobrego przygotowania. Możesz przeczytać mój poradnik: Jak się spakować na kiludniową wędrówkę po górach.

 

Anna-Nowokunska_2017-09-16_Tatry_LQ_Blog-20_Panorama

 

 

 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *